piosenki jantar i kukulskiego

03:38. “Where words leave off, music begins!”. Wynk Music brings to you Biały wiersz od Ciebie MP3 song from the movie/album MIT TON Festiwal Piosenki Anny Jantar. With Wynk Music, you will not only enjoy your favourite MP3 songs online, but you will also have access to our hottest playlists such as English Songs, Hindi Songs, Malayalam 3 marca swoje urodziny obchodzi Natalia Kukulska - piosenkarka, autorka tekstów i producent muzyczny. Córka piosenkarki Anny Jantar i kompozytora Jarosława Kukulskiego. Wszystkiego Najlepszego! 🍾🥂🎂💐 . 03 Mar 2023 06:58:51 Anna Jantar Największe przeboje 💟 Anna Jantar najlepsza muzyka 💟 Anna Jantar Najlepsze piosenkiAnna Jantar Największe przeboje 💟 Anna Jantar najlepsza muz Listen to Im więcej ciebie, tym mniej Półplayback MP3 Song Free by Sylwia Drabik from Ten ton - piosenki jarosława kukulskiego album online on Hungama. Download and Play Ten ton - piosenki jarosława kukulskiego MP3 songs offline free on Hungama Gold. Mural Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego nabiera ostatecznych kształtów. Symboliczne odsłonięcie 11 kwietnia o 10:00 przy al. Reymonta 21. Zapraszam 😀 nonton film game of throne season 8. Opiekę artystyczną nad koncertem sprawuje córka Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego – Natalia Kukulska. Piosenki, które zabrzmią w Opolu zostały dzielone na trzy grupy: te, które Jarosław Kukulski skomponował dla różnych artystów, takie, które napisał dla Anny Jantar i takie, które Anna Jantar wykonywała, ale nie były to utwory napisane przez jej męża. W repertuarze opolskiego koncertu znajdą się więc "Tylko mnie poproś do tańca" w wykonaniu Katarzyny Groniec czy "Tyle słońca w całym mieście", który przypomni Marika. Kuba Badach zaśpiewa przebój Jarosława Kukulskiego "Im więcej ciebie tym mniej", a Ania Rusowicz soulowo-funkową wersję piosenkę Anny Jantar "Kto wymyślił naszą miłość". Żadnego z 16 utworów nie wykona Natalia Kukulska. – Miasto Opole, które zwróciło się do mnie z prośbą o pomoc w zrealizowaniu takiego wydarzenia, zaproponowało, bym zaśpiewała czy nawet poprowadziła koncert. Ale to by było zbyt oczywiste. Wolałam być za jego kulisami – wyjaśniła artystka. Natalia Kukulska dodaje też, że zapraszając wykonawców, którzy wystąpią w koncercie, starała się wybrać tych nie kojarzących się wprost z repertuarem Anny Jantar czy Jarosława Kukulskiego i "niekoniecznie z rodzimego main streamu". Wszystko po to, by – jak wyjaśniła Natalia Kukulska – pokazać jak bardzo piosenki jej rodziców są aktualne i by utwory te "nabrały nowego życia". Nie usłyszymy też w koncercie wokalistów z pokolenia Jantar i Kukulskiego. – Jedynym wyjątkiem jest pod tym względem Halina Frąckowiak, która wykona piosenkę "Anna już tu nie mieszka", która mocno wpisana jest w historię moich rodziców – stwierdziła Natalia Kukulska. W koncercie "Życia mała garść" 3 czerwca wystąpią Kasia Groniec, Czesław Mozil, Ania Rusowicz, Paulina Przybysz, Dorota Miśkiewicz, Kasia Kurzawska (Sofa), Kuba Badach, Halina Frąckowiak, Natalia Lubrano (Miloopa), Kumka Olik, Halina Mlynkova, Piotr Cugowski, Marika, Kasia Wilk oraz 16-osobowy chór Natalii z programu "Bitwa na głosy". – Paulina Przybysz potwierdziła swój udział jako ostatnia. Zależało mi na jej wykonaniu, ale wiedziałam, że w czerwcu ma wyznaczony termin porodu i myślałam, że nie uda się jej zaprosić. A jednak podjęła wyzwanie! Będzie to jej pierwszy występ po urodzeniu małej Rity – powiedziała Kukulska. Reżyserem koncertu będzie Bartek Prokopowicz, a aranżacje i kierownictwo muzyczne przypadło Adamowi Sztabie, który w amfiteatrze będzie też dyrygował swoją orkiestrą oraz Polską Orkiestrą Radiową. – Mój tata bardzo cenił sobie Adama jako aranżera i muzyka. (...) Ponieważ podobnie myślę, zaprosiłam Adama do współpracy przy tym koncercie – wyjaśniła Natalia Kukulska. Koncert nie będzie miał tradycyjnego prowadzącego – piosenki przeplecione zostaną materiałami filmowymi. Będą wśród nich archiwalne wykonania Anny Jantar, fragmenty wypowiedzi Jarosława Kukulskiego oraz wypowiedzi i impresje na temat bohaterów koncertu, które zebrała Natalia Kukulska w rozmowach z ich przyjaciółmi i współpracownikami Zbigniewem Hołdysem, Bogdanem Olewiczem, Marią Szabłowską, Wojciechem Mannem czy Januszem Weissem. – Ważne dla mnie też są świadectwa nieznanych medialnie przyjaciół moich rodziców, myślę, że pokazują bardzo prawdziwe i nowe dla słuchaczy ich oblicze. W sumie przeprowadziłam rozmowy z około 30 osobami – powiedziała Natalia Kukulska. Dodała, że podczas koncertu emitowane będą tylko fragmenty wypowiedzi, ale chciałaby, by został on – wraz z całymi rozmowami z przyjaciółmi jej rodziców – wydany na DVD. Opolski koncert "Życia mała garść", który odbędzie się 3 czerwca w tzw. trzeci dzień festiwalu, organizowany przez miasto Opole a nie TVP, nie będzie transmitowany. Telewizja planuje jednak jego retransmisję do końca września. materiały prasowe / KBF W tym roku przypadają 70. rocznica urodzin i 40. rocznica tragicznej śmierci Anny Jantar oraz 10. rocznica śmierci Jarosława Kukulskiego. To wyjątkowa okazja, by zaprezentować krakowskiej publiczności znane utwory artystów w nowej odsłonie. Muzyczne spotkanie odbędzie się już 6 października o godz. w Centrum Kongresowym ICE Kraków. materiały prasowe / KBF Muzyczne małżeństwo już w latach 70-tych stworzyło wiele ponadczasowych hitów i wspólnych wykonań, o których ciężko zapomnieć i do dziś ma się ciarki, jak ogląda się ich występy. W repertuarze koncertu „Życia mała garść” znalazły się piosenki Anny Jantar skomponowane zarówno przez jej męża, jak i innych kompozytorów, oraz wiele przebojów Jarosława Kukulskiego, które napisał dla innych wykonawców. Większość tych piosenek śpiewa do dziś cała Polska, także młode osoby. Już niebawem w Krakowie będzie można posłuchać tych piosenek w pięknej, troszkę innej oprawie muzycznej Adama Sztaby. Podczas koncertu usłyszymy takie utwory, jak „Tyle słońca w całym mieście”, „Radość najpiękniejszych lat”, „Tylko mnie poproś do tańca”, „Nic nie może wiecznie trwać”, „Im więcej ciebie tym mniej” czy „Wielka dama tańczy sama”. Koncert „Życia mała garść” miał swoją premierę w 2012 roku podczas Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, gdzie dostarczył widzom wiele wzruszających chwil i cudownych wspomnień. W lekko zmienionym składzie wykonawczym koncerty odbył się w zeszłym roku na warszawskim Torwarze, a zgromadzona publiczność po raz kolejny słuchała hity z ogromnym wzruszeniem. Koncert w tym roku będzie miał wyjątkową wartość, ponieważ w tym roku przypada 70. rocznica urodzin i 40. rocznica tragicznej śmierci Anny Jantar oraz 10. rocznica śmierci Jarosława Kukulskiego. Koncert więc będzie miał charakter bardzo emocjonalny, ponieważ opiekę artystyczną nad całym wydarzeniem sprawuje ich córka – Natalia Kukulska. Sama piosenkarka o wydarzeniu mówi: „Myślę, że koncert »Życia mała garść« poświęcony moim rodzicom, nie tylko dla mnie, jest pretekstem do wspomnień. Ten koncert to chwila refleksji nad ulotnością życia, chwile radości i wspomnienia wywołujące uśmiech i wzruszenie. To historia osób, które połączyła niewątpliwie miłość do muzyki, opowiedziana dźwiękami i słowami ich przyjaciół. To nowe poruszające interpretacje wspaniałych wykonawców, które po raz kolejny udowadniają ponadczasowość tego, co po sobie zostawili moi rodzice. Zapraszam na muzyczne spotkanie, które obiecuję, że Was poruszy.” Czytaj: Mówisz po „krakosku”? Możesz sprawdzić się w wyjątkowym konkursie Biblioteki Kraków W trakcie koncertu w przerwie między piosenkami publiczność wysłucha wspomnień przyjaciół Natalii, z którymi piosenkarka przeprowadziła osobiste rozmowy. Zobaczycie Marię Szabłkowską, Wojciecha Manna, Zbigniewa Hołdysa i Janusza Weissa. Wszystkie osoby podzielą się historiami na temat Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego i zapowiedzą kolejne piosenki. Utwory zaśpiewają Kayah, Kasia Kowalska, Ania Rusowicz, Dorota Miśkiewicz, Kuba Badach, Piotr Cugowski, Igor Herbut. Piosenkarzom zaakompaniuje Orkiestra Akademii Muzycznej w Krakowie oraz Orkiestra Adama Sztaby pod jego batutą. Wielka krakowska premiera widowiska już 6 października o godz. w ICE Kraków. Bilety można kupić za pośrednictwem serwisu W późniejszym terminie koncert będzie też dostępny odpłatnie na platformie VOD PLAY KRAKÓW. To pierwsza dostępna w całej Polsce miejska platforma pełna kultury, która powstała dla Miasta Krakowa, a jej operatorem jest KBF. Czytaj: Kraków: podwyżki cen za bilety On spokojny domator, ona towarzyska, spragniona przygód. Byli jak ogień i woda, ale połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia. Na przekór plotkom stworzyli trwały związek. Pokonali kryzysy, a rozdzieliła ich tragiczna śmierć... Z okazji 72. rocznicy urodzin artystki, przypominamy niezwykłą historię miłości Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego. Jej nieśmiertelne przeboje nucą kolejne pokolenia. Oto największe hity Anny Jantar! „Zaiskrzyło między nami od razu”, mówił w jednym z wywiadów Jarosław Kukulski. Długo mówiono, że poznali się na castingu do zespołu Waganci, gdzie szukano solistki. On był założycielem bandu, ona młodą wokalistką szukającą okazji do zaprezentowania większemu gronu swojego talentu. W castingu udział wzięła Maryla Rodowicz czy Anna Szmeterling, ale już po kilku pierwszych wersach, które zaśpiewała Anna Jantar wiedziano, że to ona zostanie nową wokalistką zespołu. „Na to, że znalazła się w zespole miała wpływ również jej niebagatelna uroda. Choć byłem kierownikiem zespołu nie chciałem chłopakom nic narzucać. Okazało się jednak, że nie mają wątpliwości. Solistką zostanie Ania”, wspominała słowa Jarosława Kukulskiego Agnieszka Jarczyk w Gazecie Ustrońskiej w 2016 roku. Para poznała się jednak nieco wcześniej: „Odkryłem ją w poznańskich klubach. Śpiewała w Od Nowa i w Nurcie, a ja nieco wcześniej byłem szefem artystycznym Nurtu, więc znałem wiele dziewcząt tam występujących Zdzisławę Sośnicką. Ania pojawiła się tam nieco później. Została mi przedstawiona przez znajomego jako nowy supertalent”, wyznał kompozytor. „Była niebezpiecznie chuda, dlatego wydawała mi się bardzo wysoka i miała bardzo cienkie nogi... Była bardzo szczupła i żeby nogi wydawały się zgrabniejsze, lekko je uginała”, wspominał pierwsze spotkanie. Fot. /bpt/ PAP/CAF - Ryszard Okoński Dziewiętnastoletnia Ania rusza z zespołem Waganci na pierwszą trasę koncertową. Na miejsce zbiórki młodą wokalistkę przyprowadza babcia, która prosi Jarosława Kukulskiego, by zaopiekował się Anią. Szybko między nimi zaiskrzyło. Rodzice piosenkarki, słysząc o romansie nastoletniej córki nie byli zadowoleni, więc para szybko postanowiła zalegalizować swój związek. W 1970 roku para wzięła ślub cywilny, rok później kościelny w jednym z poznańskich kościołów. Po rozwiązaniu zespołu Waganci, Anna Kukulska postanowiła spróbować sił w karierze solowej. Przyjęła pseudonim Anna Jantar. Utwory w dużej mierze tworzył dla niej ukochany mąż, Jarosław Kukulski. To on odpowiada za takie piosenki Anny Jantar jak „Tyle słońca…”, „Najtrudniejszy pierwszy krok”, „Mój tylko mój”, „Radość najpiękniejszych lot”, „Żeby szczęśliwym być”, „Wielka dama tańczy sama” czy „Moje jedyne marzenie”. Szybko stworzyli jedną z najpiękniejszych par polskiej estrady. On ceniony kompozytor, ona artystka o anielskim głosie. Wielu zazdrościło im nie tylko wielkiej miłości, ale przede wszystkich współpracy. Układ kompozytor-wokalistka pozwolił im podbijać rynek muzyczny w rekordowym tempie. ,,Jarek nie tylko pomaga mi w doborze repertuaru, ale przede wszystkim sam go dla mnie tworzy. Zwykle też jest kierownikiem muzycznym wszystkich mych nagrań. Potrafi godzinami siedzieć przy fortepianie. Jeśli pisze dla mnie, jednocześnie ze mną ćwiczy, próbuje. Uważam, że podczas komponowania piosenki powinna istnieć współpraca między kompozytorem i wykonawcą, i tak właśnie jest w naszym przypadku”, mówiła Anna Jantar w jednym z wywiadów. Jarosław Kukulski, 1976 r. Fot. Jacek Barcz / Forum ,,Byliśmy ze sobą na co dzień, cały czas, ułatwiało nam to szalenie współpracę, i stąd tyle utworów powstało. Jarek ma dość lekką rękę, że tak powiem, do pisania przebojów. On jest w ogóle tzw. melodykiem i potrafi pisać przeboje, aczkolwiek nie zawsze te piosenki akurat, które jemu wydają się przebojowymi, stają się przebojami i odwrotnie - te, które wydawałoby się, że nic nie zwojują, stają się przebojami”, dodawała. „Sukcesami dzielimy się po połowie i jak do tej pory... jesteśmy szczęśliwym małżeństwem”, mówiła z kolei w rozmowie z Lechem Nowickim. Zobacz też: Powstanie serial o Annie Jantar w TVP? Jej córka Natalia Kukulska zabrała głos w tej sprawie Anna Jantar i Jarosław Kukulski: córka Natalia W latach 70. przechodzą sprawdzian swojego związku. Anna Jantar zaszła w ciążę. Niestety początkowe miesiące nie były dla niej łatwe: „Okazało się, że mamy konflikt serologiczny. Ania zaszła w ciążę, ale źle ją znosiła, miała zatrucie ciążowe. Gasła w oczach. Lekarze radzili, żebyśmy usunęli ciążę. Pamiętam noc po rozmowie z nimi. Ania leżała w łóżku, a ja klęczałem przy niej. Podjęliśmy decyzję, że rankiem przerwie tę ciążę, ale po cichu modliliśmy się o cud. W końcu zasnęliśmy. Po przebudzeniu Ania powiedziała: »Jarek, chcę coś zjeść, najlepiej na ciepło«. Babcia natychmiast ugotowała rosołek. Ania zjadła go i, o dziwo, nie miała mdłości. Wymodliliśmy cud!”, wyznał Jarosław Kukulski w jednym z wywiadów. Co ciekawe, Anna Jantar początkowo myślała, że na świat przyjdzie chłopiec (wybrała nawet imię!). „Pamiętam tylko jedną sytuację, kiedy nie miała ochoty na spotkania, autografy. To było w Sopocie w 1975 roku. Była chora i wycieńczona, za kulisami czuwał lekarz. Wprost ze sceny karetka zawiozła ją do szpitala, gdzie rozegrała się najważniejsza dla niej i Jarka batalia o ratowanie życia nienarodzonego jeszcze dziecka”, wspominał Marcin Kalita słowa mamy Anny Jantar. Na świat przyszła jednak dziewczynka, której para dała na imię Natalia. Po narodzinach córki Anna Jantar zrobiła sobie chwilową przerwę od koncertowania. Gdy powróciła do muzyki, znów była na szczycie. Zdrady i kłótnie? Czyli jak wyglądało małżeństwo Kukulskich Jarosława Kukulskiego i Annę Jantar łączyła miłość do muzyki, ale poza tym byli jak ogień i woda. I choć współpraca muzyczna toczyła się świetnie, to ich miłość daleka była od ideału. W książce „Nie wrócą te lata. Autobiografia i listy do męża”, opisującej życie Ireny Jarockiej, zostały zawarte informacje o tym, jak naprawdę wyglądało małżeństwo Kukulskich. Anna Jantar próbuje sił z innymi kompozytorami, kieruje się w muzykę rockową, co nie do końca podoba się Jarosławowi Kukulskiemu. Coraz częściej plotkuje się o kryzysie w związku pary. Padają oskarżenia o zdrady i romanse. Jarosława Kukulskiego łączono z Ireną Jarocką i Urszulą Sipińską. Szczególnie głośno było o relacji Jarosława Kukulskiego z Ireną Jarocką, dla której stworzył kilka utworów. „Jantar i Jarocka zawsze rywalizowały, ale mówiono, że ich wzajemna niechęć tak naprawdę powodowana była zazdrością o faceta”, mówił informator Faktu. Sama Jarocka nigdy nie potwierdziła tych doniesień, ale nie ukrywała rywalizacji z Anną Jantar: „Kiedy żyła Ania, była między nami jakaś podświadoma rywalizacja, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Pewnie były też pretensje, na przykład, że podrabia moje kostiumy, podobnie się ubiera. Ale to takie ludzkie. Mogła mieć pretensje z powodu moich fanów. Fani Ani i moi bardzo ze sobą walczyli. Robili sobie jakieś brzydkie kawały. Czasami, gdy wychodziłyśmy razem z koncertów, dochodziło do nieprzyjemnych sytuacji. Szczerze mówiąc, tę rywalizację odczuwam do dzisiaj”, mówiła jeszcze przed śmiercią Jarocka. Po latach Jarosław Kukulski wyznał, że plotki rozpuszczano celowo, by zniszczyć ich współpracę. Przeczytaj również: Kibicowała im nawet jej babcia. Oto historia miłości Natalii Kukulskiej i Ryszarda Kunce Tragiczna śmierć Anny Jantar W tym czasie Anna Jantar postanowiła spróbować swoich sił w Stanach. To nie podoba się Jarosławowi Kukulskiemu, który przyznał po latach: „Bardzo walczyłem oto, żeby nie pojechała do tych Stanów, po raz pierwszy się bardzo mocno przeciwstawiłem Ani, do tego stopnia, że bardzo poważnie się pokłóciliśmy. Powiedziałem, że nie chcę, żeby jechała, bo należy się Natalii, nie chcę, żeby zostawiała ją na tak długo, że nie powinna wyjeżdżać”, mówił Jarosław Kukulski w 2007 roku w programie Zofii Czernickiej Mój dekalog. Mimo to Anna Jantar spakowała walizki i 27 grudnia 1979 roku wyleciała do Stanów. Para rozstała się w kłótni. Wokalistka szybko zaczęła jednak tęsknić za rodziną i po kilku miesiącach oznajmiła, że wraca. „Zadzwoniła w przeddzień lotu z prośbą, żebym wyjechał po nią na lotnisko z Natalią i z mamą, a ja powiedziałem dobrze, daję Ci mamę. Jedyne, co sobie wyrzucam, to może to, że gdybym wiedział, że cokolwiek się przytrafi to na pewno bym tak nie potraktował Ani w tak oschły sposób, wtedy jak zadzwoniła”, mówił z żalem Jarosław Kukulski w programie Zofii Czernickiej Mój dekalog. Córka Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego choć była na miejscu zdarzenia, miała wówczas zaledwie cztery lata. Nie wiedziała, co się wydarzyło. Jak przyznał Jarosław Kukulski w programie Mój dekalog, Natalię Kukulską o śmierci mamy poinformowano dopiero rok później. Do małej dziewczynki dotarło to jednak dużo później: „Uświadomiła sobie to dopiero po dwóch latach po jej śmierci, jak był program o Ani nadawany”, przyznał. Jakiś czas temu pisano, że Anna Jantar wracała do Polski, by powiadomić Jarosława Kukulskiego, że podjęła decyzję o rozwodzie. Według Faktu miała nagrać piosenkę, w której ostatecznie chciała pożegnać się z mężem. „Dwa, może trzy tygodnie przed powrotem z USA do Polski Ania zadzwoniła do mnie i poprosiła, żebym napisał dla niej tekst o rozstaniu, o byłym mężu – tak powiedziała o Jarku, i o miłości, która umarła…”, wyznał Janusz Kondratowicz w książce Marioli Pryzwan Bursztynowa dziewczyna. Anna Jantar we wspomnieniach. Niestety 14 marca 1980 roku Anna Jantar zginęła tragicznie w katastrofie samolotu, który leciał z Nowego Jorku do Polski. W zgliszczach znaleziono wzruszający list, który Jarosław Kukulski napisał do Anny Jantar, zapewniając w nim o swojej miłości. To, co najbardziej jednak porusza to zdanie, w którym pisze, że jest to ostatni list do ukochanej. W świetle późniejszych wydarzeń, ta deklaracja brzmi wyjątkowo dramatycznie: „Kocham Cię całym sercem i możesz liczyć na mnie w każdej sytuacji, a czy Ty odczytasz moją spowiedź jako słabość czy też jako miłość, której trzeba pomóc, to zależy tylko od Ciebie. Szczęście nasze, Anusiu, zależy tylko od nas samych. By jednak to było możliwe, musimy tego chcieć obydwoje. Całuję Cię mocno, Twój Jarek. PS. List taki do Ciebie jest jedynym i ostatnim. Gdybym musiał go pisać po raz wtóry, będziesz musiała chyba dokończyć go sama”, brzmi treść listu. Czytaj też: Natalia Kukulska o mamie, Annie Jantar: „Nikt mi nie powiedział, że mama zginęła” Jedna z wersji mówi, że do Polski ze Stanów Anna Jantar przyleciała tylko po to, by zabrać mała Natalię i pożegnać się z mężem. A może jednak też chciała podjąć próby odbudowania związku? Tego niestety nigdy się nie dowiemy... Jarosław Kukulski przez lata zmagał się z tętniakiem aorty brzusznej. Zmarł 13 września 2010 roku. Fot. PAP/Andrzej Karczewski , PIOTR FOTEK/REPORTER Źródło: Mariola Pryzwan Bursztynowa dziewczyna. Anna Jantar we wspomnieniach; Marcin Wilk Tyle słońca. Anna Jantar. Biografia; Fakt, Party; program Mój Dekalog, Gazeta Ustrońska O PORTALU Portal to codzienny serwis historyczny, setki artykułów dotyczących przede wszystkim najnowszej historii Polski, a także materiały wideo, filmy dokumentalne, archiwalne fotografie, dokumenty oraz infografiki i mapy. Więcej Polska w XX wieku Koncert z piosenkami Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego odbędzie się podczas tegorocznego festiwalu opolskiego, widowisko zorganizuje i wyprodukuje miasto Opole - powiedziała w czwartek PAP wicedyrektor Narodowego Centrum Polskiej Piosenki, Agnieszka Jurowicz. Jak zaznaczyła, inicjatywę wspiera córka artystów – Natalia Kukulska. Miasto na razie nie zdradza bliższych szczegółów widowiska, wiadomo, że trwają rozmowy na temat kształtu koncertu i artystów, którzy w nim wystąpią. "Możemy państwa zapewnić, że nie zabraknie w nim niezapomnianych melodii, niespodziewanych duetów i wyjątkowych aranżacji" – oświadczyła Jurowicz. Bliższe szczegóły mają być znane pod koniec stycznia. Kierownik działu organizacji imprez Narodowego Centrum Polskiej Piosenki, Alina Bruska, w rozmowie z PAP ujawniła, że niedzielny wieczór w amfiteatrze będzie składał się z dwóch części: pierwszą wypełnią piosenki Jantar i Kukulskiego, druga będzie poświęcona innemu artyście. "Nie ujawniamy żadnych informacji do momentu podpisanie konkretnych umów z wykonawcami. Rozmowy z artystami trwają" – zastrzegła Bruska. Tegoroczny, 49. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej odbędzie się w Opolu w pierwszy weekend czerwca. Podobnie jak w ubiegłym roku, miasto dopłaci Telewizji Polskiej do organizacji imprezy i własnymi siłami zorganizuje i wyprodukuje koncert niedzielny. Piątkowy i sobotni wieczór w amfiteatrze wyprodukuje TVP. Większego zaangażowania magistratu w organizację festiwalu domagała się Telewizja Polska – główny organizator imprezy. Podczas poprzedniej edycji festiwalu miasto Opole zorganizowało dobrze przyjęty przez publiczność i krytykę koncert z piosenkami Grzegorza Ciechowskiego i zespołu Republika. Widowisko nie było transmitowane na żywo, zarejestrowany materiał pojawił się na antenie TVP po festiwalu. "Zmotywowani zeszłorocznym sukcesem koncertu poświęconego Republice, pracujemy nad tegoroczną edycją imprezy" – powiedziała Jurowicz.(PAP) jsz/ hes/ NAJNOWSZE 3. Lubliner Festival – Festiwal Kultury Żydowskiej – od 9 sierpnia W Muzeum Auschwitz hołd dla powstańców i wywiezionych do obozu Marszałkowie Sejmu i Senatu, prezydent stolicy oraz parlamentarzyści oddali hołd powstańcom warszawskim Gdynianie uczcili powstańców warszawskich W Warszawie otwarto wystawę „Warszawa–Mariupol – miasta ruin, miasta walki, miasta nadziei” Newsletter Oświadczam, że wyrażam zgodę oraz upoważniam Muzeum Historii Polski, ul. Mokotowska 33/35, W-wa (dalej MHP) jako Administratora danych osobowych oraz wszelkie podmioty działające na rzecz lub zlecenie MHP do przetwarzania moich danych osob. (e-mail) w zakresie i celach niezbędnych do otrzymywania newslettera od dnia wyrażenia tej zgody do jej odwołania. Jestem świadomy/a, że mam prawo w dowolnym momencie odwołać zgodę oraz że odwołanie zgody nie wpływa na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody udzielonej przed jej wycofaniem. Jestem też świadomy/a, że przysługuje mi prawo dostępu do moich danych, do ich sprostowania, do ograniczenia przetwarzania, do przenoszenia danych, do sprzeciwu wobec przetwarzania. COPYRIGHT Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione. Anna Jantar i Jarosław Kukulski uchodzili za najgorętszą parę polskiego show-biznesu. Poznali się na castingu do zespołu kompozytora, od razu przypadli sobie do gustu Rok po zapoznaniu Jantar i Kukulski byli już małżeństwem, poza tym tworzyli niezwykły tandem muzyczny. Chwilę później na świecie pojawiła się ich córka, Natalia Ponoć przeżywali kryzys w związku, który wynikać miał z domniemanych zdrad po obu stronach. Po śmierci artystki znaleziono wzruszający list Jarosława Kukulskiego do ukochanej Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej "Ktoś, może ty, a może ja. Może tylko dola zła chce nam siebie odebrać" - śpiewała niegdyś jedna z najznakomitszych artystek w historii polskiej estrady, Anna Jantar. Wers kultowego utworu - "Ktoś między nami" - można, niestety, uznać za proroczy. "Dola zła" rozdzieliła Annę Jantar i Jarosława Kukulskiego 14 marca 1980 r. To właśnie wtedy doszło do tragedii. Wokalistka zginęła w katastrofie lotniczej. Co tak naprawdę połączyło tych dwoje - utalentowaną piosenkarkę oraz doświadczonego kompozytora? Jak zaczęła się ich wspólna droga życiowo-zawodowa? I co po nich pozostało? Anna Jantar i Jarosław Kukulski - początki związku Nie od dziś wiadomo, że połączyła ich przede wszystkim miłość do muzyki. Zaczęło się niewinnie. Poznali się w 1960 r., gdy Jarosław Kukulski wraz ze swoim zespołem Waganci rozpoczął poszukiwania wokalistki. Na castingu pojawiła się ona, piękna i piekielnie zdolna. Anna Szmeterling - bo tak brzmi panieńskie nazwisko Anny Jantar - zaśpiewała na przesłuchaniu "Mówiły mu" i rozkochała w sobie całą grupę, w tym założyciela bandu. "Zaiskrzyło między nami od razu. Miała wszystko, co podoba mi się w kobiecie. Z jednej strony - bardzo ciepła, serdeczna, otwarta, a z drugiej - bardzo oczytana. Imponowała mi znajomością poezji i literatury" - wyznał Jarosław Kukulski w jednym z wywiadów. Polecamy: Co wiesz o życiorysie Anny Jantar? Sprawdź swoją wiedzę! Mimo pokaźnej konkurencji (na castingu pojawiła się również Maryla Rodowicz) oczywiście to Anna Szmeterling dostała się do zespołu. Członkowie Wagantów zdecydowali o tym już podczas występu młodej wokalistki. Nie ukrywano jednak, że dużym atutem dziewczyny był jej wygląd. "Na to, że znalazła się w zespole miała wpływ również jej niebagatelna uroda. Choć byłem kierownikiem zespołu, nie chciałem chłopakom nic narzucać. Okazało się jednak, że nie mają wątpliwości. Solistką została Ania" - przyznał Jarosław Kukulski. Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo: Jak się okazało, para spotkała się już wcześniej. Kompozytor zdradził w jednym z wywiadów, że od razu było wiadomo, że Anna Szmeterling to "nieoszlifowany diament". "Odkryłem ją w poznańskich klubach. Śpiewała w Od Nowa i w Nurcie, a ja nieco wcześniej byłem szefem artystycznym Nurtu, więc znałem wiele dziewcząt tam występujących (...). Ania pojawiła się tam nieco później. Została mi przedstawiona przez znajomego jako nowy supertalent" - opowiedział. Zgoła odmienne odczucie o pierwszym zapoznaniu miała Anna Jantar. O swoim pierwszym kontakcie z Kukulskim wypowiadała się dość chłodno. "Weszłam do sali, gdzie odbywała się próba. Widziałam, że plątał się tam ktoś, kto grał na oboju. Gdy wróciłam do domu, mama spytała mnie, czy był ktoś interesujący. »Wiesz, mamo, nie było tam nikogo, na kim by oko mogło spocząć«" - wyznała kiedyś. Chichotem losu okazuje się fakt, że Anna Szmeterling wraz z Wagantami wydała utwór o tytule "Co ja w tobie widziałam". Spostrzeżenia kompozytora z pierwszego zapoznania w poznańskich klubach również nie należą do pochlebnych. "Była niebezpiecznie chuda, dlatego wydawała mi się bardzo wysoka i miała bardzo cienkie nogi... Była bardzo szczupła i żeby nogi wydawały się zgrabniejsze, lekko je uginała" - stwierdził Jarosław Kukulski. Zobacz też: Jak dobrze znasz przeboje Anny Jantar? Nie jest łatwo! Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, a miłość od pierwszej rozmowy. To właśnie wspólna wymiana zdań sprawiła, że uczucie rozkwitło. "Szybko znaleźliśmy wspólny język. W autobusie usiedliśmy obok siebie. Rozmawialiśmy w dzień i w nocy. Najpierw o mało ważnych sprawach, potem o coraz bardziej osobistych, aż po odkrywanie własnej duszy" - wyznał Jarosław Kukulski. Anna Jantar z mężem, fot. archiwum prywatne Natalii Kukulskiej Anna Jantar i Jarosław Kukulski - wspólna droga muzyczna i życiowa Ich drogi - muzyczna i życiowa - splotły się jednocześnie. Wokalistka wyjechała w trasę z Wagantami. Wiąże się z tym dość zabawna historia. Kompozytor dostał wyraźne instrukcje od… babci Anny Jantar, o tym, w jaki sposób ma traktować wnuczkę. Dotrzymał słowa. Zaopiekował się nią w taki sposób, że w 1970 r. byli już małżeństwem. Nie jest tajemnicą, że rodzice Anny Szmeterling naciskali na to, by para jak najszybciej się pobrała. Dziewczyna miała 19 lat, gdy zaczęła spotykać się ze starszym o sześć lat Jarosławem Kukulskim. "Było dla nas naturalne, że w czasie kolejnych tras mieliśmy już wspólny pokój w hotelu. To dotarło do rodziców Ani, jej mama zasugerowała, że nie powinniśmy tak żyć na kocią łapę. Postanowiliśmy pobrać się jak najszybciej. Do tej pory zbyt wiele dziewcząt mi się podobało, by wiązać się z którąś na dłużej. Ania była inna. Bardzo ładna i bardzo skromna. Życie też nie głaskało jej po głowie, stała się nad wiek dojrzała psychicznie. Imponowała mi jej życiowa mądrość, zrównoważenie. Rok po naszym poznaniu byliśmy już po ślubie" - opowiedział kompozytor. Rok po ślubie cywilnym Anna Szmeterling i Jarosław Kukulski wzięli ślub kościelny w Poznaniu. Niedługo potem drogi członków zespołu Waganci rozeszły się i postanowili zakończylć działalność. Wtedy wokalistka zaczęła solowe występy i przyjęła pseudonim Anna Jantar. Jej panieńskie nazwisko - Szmeterling - uznano za zbyt skomplikowane. Miłosno-muzyczny tandem Jantar i Kukulskiego zaczął się rozpędzać. Ich wspólne piosenki podbijały kolejne listy przebojów i festiwale muzyczne. Wśród nich znalazły się przeboje, takie jak "Najtrudniejszy pierwszy krok", "Tyle słońca w całym mieście", "Biały wiersz od Ciebie" czy "Moje jedyne marzenie". Razem byli nie do zatrzymania. Tworzyli piękne kompozycje, które kołyszą słuchaczy do dziś. Wiele osób podziwiało ich jako duet artystyczny i życiowy. "Jarek nie tylko pomaga mi w doborze repertuaru, ale przede wszystkim sam go dla mnie tworzy. Zwykle też jest kierownikiem muzycznym wszystkich mych nagrań. Potrafi godzinami siedzieć przy fortepianie. Jeśli pisze dla mnie, jednocześnie ze mną ćwiczy, próbuje. Uważam, że podczas komponowania piosenki powinna istnieć współpraca między kompozytorem i wykonawcą, i tak właśnie jest w naszym przypadku" - wyznała Anna Jantar w jednym z wywiadów. Jarosław Kukulski i Anna Jantar bardzo dobrze radzili sobie z łączeniem pracy z życiem prywatnym. Spędzany wspólnie czas wykorzystywali w 100 proc. i to przynosiło "owoce". "Byliśmy ze sobą na co dzień, cały czas, ułatwiało nam to szalenie współpracę i stąd tyle utworów powstało. Jarek ma dość lekką rękę, że tak powiem, do pisania przebojów" - wyznała kiedyś Anna Jantar. Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo: Następnie zdecydowali się na powiększenie rodziny. Upragniona córeczka, Natalia Kukulska, przyszła na świat w 1976 r. Jednak okoliczności przed porodem nie były łaskawe, Anna Jantar źle znosiła ciążę. Polecamy: Natalia Kukulska odsłoniła mural Anny Jantar. Wzruszająca chwila! Kompozytor zdradził, że sytuacja była na tyle trudna, że... doradzano im aborcję. "Okazało się, że mamy konflikt serologiczny. Ania zaszła w ciążę, ale źle ją znosiła, miała zatrucie ciążowe. Gasła w oczach. Lekarze radzili, żebyśmy usunęli ciążę. Pamiętam noc po rozmowie z nimi. Ania leżała w łóżku, a ja klęczałem przy niej. Podjęliśmy decyzję, że rankiem przerwie tę ciążę, ale po cichu modliliśmy się o cud. W końcu zasnęliśmy. Po przebudzeniu Ania powiedziała: »Jarek, chcę coś zjeść, najlepiej na ciepło«. Babcia natychmiast ugotowała rosołek. Ania zjadła go i, o dziwo, nie miała mdłości. Wymodliliśmy cud!" - wyznał Jarosław Kukulski. Na szczęście wszystko się ułożyło, a Anna Jantar po porodzie zrobiła sobie małą przerwę od występów na scenie. Zajęła się wtedy wychowaniem małej Natalki. Anna Jantar i Jarosław Kukulski - nic nie może przecież wiecznie trwać Czy to małżeństwo było szczęśliwe? W jednym z wywiadów zapytano wokalistkę o to, czy Kukulski jest dla niej ideałem faceta. Piosenkarka odpowiedziała dość niejednoznacznie: Sama nie była przekonana o tym, czy jest idealną partnerką. Czy uznawała się trudną jednostkę w relacji damsko-męskiej? "Jestem chyba żoną i kobietą nietypową. Ale nie potrafię siebie oceniać, nie wiem, czy jestem dobrą, czy złą żoną" - dodała. Po latach świetności przyszły trudniejsze czasy dla ich związku. Różnica wieku i dwa mocne charaktery dały o sobie znać. Anna Jantar pragnęła też nowych melodii i nowych wrażeń artystycznych, Jarosław Kukulski był zwolennikiem utartych dróg w muzyce. Plotkowano również o zdradach i romansach. Ponoć Kukulski miał zdradzić Jantar z Ireną Jarocką i Urszulą Sipińską. Co ciekawe, Jarocka przyznała w jednym z wywiadów, że między nią a Jantar było pewnego rodzaju napięcie. "Była między nami jakaś podświadoma rywalizacja, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Pewnie były też pretensje, na przykład, że podrabia moje kostiumy, podobnie się ubiera. Ale to takie ludzkie. Mogła mieć pretensje z powodu moich fanów. Fani Ani i moi bardzo ze sobą walczyli. Robili sobie jakieś brzydkie kawały. Czasami, gdy wychodziłyśmy razem z koncertów, dochodziło do nieprzyjemnych sytuacji. Szczerze mówiąc, tę rywalizację odczuwam do dzisiaj" - wspominała Irena Jarocka. Posądzano też Annę Jantar o bliskie relacje z członkiem Perfectu, Wojciechem Morawskim. Mówiono o tym, że wokalistka planuje rozwód z mężem, inni spekulowali, że para zażegnała kryzys i chce walczyć o małżeństwo. Jaka była prawda, wiedzieli tylko oni. Anna Jantar i Jarosław Kukulski: byłaś mym pragnieniem, stałaś się cierpieniem "Kochała kruche trawy źdźbło / Wierzyła w dźwięk trącanych strun / Nic więcej o niej ci nie powiem, bo... / Bo Anna już nie mieszka tu" - napisał Janusz Kondratowicz po śmierci Anny Jantar. Wokalistka zginęła 14 marca 1980 r. w katastrofie lotniczej. Wracała wtedy z trasy w Nowym Jorku do Warszawy. Nikt z 87 osób na pokładzie samolotu nie przeżył tego wypadku. Anna Jantar miała zaledwie 29 lat. Wiadomość o jej śmierci wstrząsnęła całą Polską. To był ogromny cios dla Jarosława Kukulskiego i wówczas ich czteroletniej córki, Natalii. "Gdy zginęła, uświadomiłem sobie, jak bardzo ją kochałem i że życie bez niej nie ma dla mnie sensu. Przez kilka tygodni nie byłem w stanie pozbierać się i cokolwiek robić. Równowagę ducha odzyskałem dzięki Natalii" - wyznał kompozytor. Po śmierci Anny Jantar nadal spekulowano, czy po powrocie ze Stanów miało dojść do rozstania między nią a Jarosławem Kukulskim. Po katastrofie odnaleziono list kompozytora do piosenkarki, który nie rozwiewa wątpliwości, ale uchyla rąbka tajemnicy, którą niewątpliwie jest prawda o miłości Jantar i Kukulskiego. "Kocham Cię całym sercem i możesz liczyć na mnie w każdej sytuacji, a czy Ty odczytasz moją spowiedź jako słabość czy też jako miłość, której trzeba pomóc, to zależy tylko od Ciebie. Szczęście nasze, Anusiu, zależy tylko od nas samych. By jednak to było możliwe, musimy tego chcieć obydwoje. Całuję Cię mocno, Twój Jarek. PS. List taki do Ciebie jest jedynym i ostatnim. Gdybym musiał go pisać po raz wtóry, będziesz musiała chyba dokończyć go sama…" - czytamy. Można rzecz - taka miłość się nie zdarza. Mimo wielu nierozwiązanych spraw i niesnasek, Anna Jantar i Jarosław Kukulski uchodzą za najpopularniejsza parę ówczesnej Polski i niebywały duet muzyczno-życiowy. Czy łączenie pracy z domem wyszło im na dobre? Nie nam oceniać. Jedno jest pewne: oboje pozostają we wspomnieniach Polaków jako legendy, które połączyła muzyka. Ich piosenki zapisały się w historii polskiej muzyki i zostaną na zawsze w sercach fanów. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!

piosenki jantar i kukulskiego